Ciasteczka gryczane ze słonecznikiem
Pełnoziarniste ciasteczka z ziarnami to jedne z moich ulubionych łakoci w piekarni, którą mam parę parę kroków od mojego domu. Parę razy myślałam, by odtworzyć je w domu, ale jakoś nigdy do tego nie dochodziło. Aż zostałam posiadaczką mąki arachidowej. Nie miałam za wielu pomysłów, co bym mogła z nią zrobić. Pomyślałam, że ciekawym połączeniem byłoby zmieszanie jej z mąką gryczaną, która sama w sobie ma dość specyficzny posmak. Dodałam kilka innych składników, wyrobiłam ciasto i tak właśnie powstały jedne z lepszych, zdrowych ciasteczek, które miałam okazję zrobić, jak i zjeść!
Ciasteczka będą pyszną przekąską do ciepłej herbaty popijanej jesiennymi popołudniami! :)
Ilość sztuk: 30
Składniki:
- 200 gramów mąki gryczanej
- 50 gramów mąki arachidowej*
- 60 gramów erytrytolu**
- 2 jajka + białko z wolnego wybiegu
- 100 gramów masła
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki jogurtu greckiego
- 250 gramów słonecznika
** zamiast erytrytolu można użyć innego słodzika, ewentualnie cukru
Sposób przygotowania:
- Mąki wymieszaj z proszkiem do pieczenia i erytrytolem. Do składników dodaj masło, jogurt grecki, jajka i zagnieć na kruche ciasto. Zawiń je w folię i wstaw na godzinę do lodówki.
- Schłodzone ciastka rozwałkuj na grubość 3-5 mm na obsypanym delikatnie mąką blacie. Wykrawaj okrągłe ciasteczka i przekładaj je od razu na blaszkę wyłożona papierem do pieczenia.
- Białko wymieszaj ze słonecznikiem i równomiernie nakładaj nasiona na wierzch każdego ciasteczka.
- Ciasteczka gryczane ze słonecznikiem piecz przez około 12 minut w temperaturze 180 stopni.
uwielbiam takie zdrowe maleństwa do chrupania przy porannej kawie :)
OdpowiedzUsuńWow zainspirowałaś mnie! Wyglądają świetnie i bardzo apetycznie
OdpowiedzUsuńA jednak można zrobić takie pyszności żeby się nimi zajadać bez wyrzutów sumienia! Zapisuję przepis, drukuję i będę działać!
OdpowiedzUsuńJasne, że można! Ja też na początku swojej zdrowszej przygody z wypiekami nie wierzyłam w to! A teraz co chwilę się pozytywnie zaskakuję.☺️
UsuńO nie używałam nigdy maki archaidowwj. Ciekawa jej jestem
OdpowiedzUsuńJa ją kupiłam też z ciekawości, a akurat była na nią promocja. Jest fajnym dodatkiem do różnych wypieków, czy placuszków. Myślę, że jeszcze nie jeden przepis z jej użyciem tu się pojawi. 😊
UsuńŚwietny pomysł! Z każdą propozycją mnie zaskakujesz! 😘 Może i nie jestem super extra kucharką 😁 ale z chęcią bym wypróbowała Twojego przepisu!😘
OdpowiedzUsuńJak miło, dziękuję bardzo! Mam nadzieję, że z kolejnych przepisów skorzystasz! 😊
UsuńBardzo apetyczne te Twoje ciasteczka. Częstuję się!
OdpowiedzUsuńZapraszam, smacznego!😊
UsuńŚwietne te ciasteczka,jak już skończę remont kuchni upiekę sobie 😆😍
OdpowiedzUsuń